Radny zajmuje mieszkanie bez umowy?

Czy Robert Rabus zajmuje bezprawnie mieszkanie z zasobów gminnych? Tego bytomski radny nie potwierdził, unikając odpowiedzi na nasze pytania. Jednak sprawę poruszamy, gdyż radny z dawnego otoczenia Damiana Bartyli może korzystać z lokalu z zasobów Bytomskich Mieszkań bez umowy, o czym poinformował nas jeden z naszych czytelników, który zastrzegł swoja anonimowość.

  • Data:
  • Autor: Marcin Pawlenka
  • Artykuł był oglądany 48968 razy
Autor zdjęcia: www.bytom.pl

Jedno z mieszkań przy ul. Fałata, które może zajmować radny Robert Rabus należy faktycznie do zasobów gminnych. Zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim w Bytomiu, wnioskując o udzielenie informacji publicznej, czy pod dokładnym adresem, który podał nam nasz czytelnik najemca przebywa zgodnie z prawem i czy tym najemcą jest Robert Rabus.

- Lokal jest zajmowany bezumownie, jednak personalia osoby zajmującej lokal są objęte wyłączeniem z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej jako dotyczące sfery prywatnej - potwierdziła Małgorzata Węgiel-Wnuk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Bytomiu.

Bytomskie Mieszkania z kolei, jak zostaliśmy poinformowani, podejmują w takich przypadkach wszelkie działania, żeby zajmowany bez umowy lokal odzyskać.

- Bytomskie Mieszkania w szczególności pisemnie wzywają do opuszczenia i opróżnienia lokali gminie w wyznaczonym terminie. W przypadku bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu sprawy kierowane są na drogę postępowania sądowego w celu odzyskania lokali - odpowiedziała Magdalena Górak, dyrektor Bytomskich Mieszkań.

Radny milczy

Nie uzyskaliśmy za to odpowiedzi na pytania, które wysłaliśmy drogą mailową do Roberta Rabusa. Radny tylko raz odebrał telefon od naszego dziennikarza informując, że odpowie na pytania po urlopie. Zasłużony wypoczynek jednak nie przeszkodził Rabusowi wziąć udziału w sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 28 sierpnia. Dzień później, po kolejnej, nieudanej próbie kontaktu telefonicznego redakcji, radny lakonicznie zareagował smsem: " Panie Redaktorze, obecnie jestem na urlopie. Pozdrawiam."

Robert Rabus na odpowiedzi miał kilka tygodni. Nie odebrał telefonu od naszego dziennikarza również w zeszłym tygodniu. Publikujemy zatem pytania, które wysłaliśmy do radnego:

Czy prawdą jest, że lokal przy ul. Fałata jest faktycznie zajmowany przez Pana radnego bezprawnie?

Czy posiada Pan prawo najmu do lokalu przy ul. Fałata?

Jeśli nie posiada Pana prawa najmu do lokalu mieszkalnego przy ul. Fałata, to kto dotychczas miał zawartą umowę najmu tego lokalu z Bytomskimi Mieszkaniami?

Czy w ostatnim czasie Bytomskie Mieszkania bądź Miasto Bytom podejmowały jakiekolwiek interwencje w związku z bezprawnym zajmowaniem przez Pana lokalu mieszkalnego przy ul. Fałata?

Czy spełnia Pan wszystkie wymagane warunki (zarobki, brak mieszkania własnościowego, etc.) umożliwiające Panu najem lokalu komunalnego z zasobów Miasta Bytom/Bytomskich Mieszkań?

Kto w tej chwili mieszka/przebywa w lokalu mieszkalnym przy ul. Fałata? Czy mieszkanie pod tym adresem komuś Pan wynajmuje?

Ocena: 5,00
Liczba ocen: 5
Oceń ten wpis

Komentarze

  • Typowy_Bytomianin
    Szok.

Partnerzy